Wolne miejsca na UWM

Uniwersytet Warmińsko-Mazurski ma jeszcze 1300 wolnych miejsc na studiach dziennych i niewiele mniej dla osób zainteresowanych nauką w trybie zaocznym. Hitem okazały się cztery nowe kierunki: bezpieczeństwo wewnętrzne, dietetyka, ratownictwo medyczne i praca socjalna.

 

Uczelnia przygotowała w tym roku 13,5 tys. miejsc na studiach dziennych i zaocznych. Nie wszystkie indeksy znalazły jednak swojego właściciela. Stąd decyzja o zorganizowaniu drugiego, uzupełniającego naboru. I nie jest to żadne zaskoczenie. Dwa lata temu po pierwszym wrześniowym naborze do rozdania wciąż było tysiąc indeksów i jeszcze w tym samym miesiącu ogłoszona została kolejna rekrutacja.

 

Więcej o wolnych miejscach na studia na Warmii i Mazurach przeczytasz tutaj.

 

Tegoroczny drugi nabór rozpocznie się 6 września. Tego dnia zacznie działać internetowa rejestracja kandydatów. Lista kierunków, na których są wolne miejsca, jest bardzo długa. Wśród 30 kierunków dziennych znajdują się m.in. biologia, dziennikarstwo i komunikacja społeczna, energetyka, polonistyka, filologia rosyjska, historia, filozofia, rybactwo czy zootechnika. Wolne miejsca są także w zamiejscowych ośrodkach dydaktycznych UWM w Ełku (administracja i pedagogika) oraz w Szczytnie (filologia angielska i pedagogika). Niemal identyczną ofertę uczelnia ma dla ludzi, którzy chcą uczyć się zaocznie.

 

Władze uniwersytetu mówią, że wyniki pierwszego naboru są porównywalne do roku ubiegłego. - Choć zaobserwowaliśmy zmiany w tendencji wybieranych kierunków - mówi Jadwiga Wyszkowska, prorektor UWM ds. studenckich. - Jeszcze więcej niż w poprzednich latach mieliśmy kandydatów na medycynę. Ale co ważne, modniejsze stały się inżynieria środowiska, budownictwo, geodezja i kartografia, gospodarka przestrzenna, mechanika i budowa maszyn oraz mechatronika. Sądzę, że to obowiązkowa matura z matematyki przełożyła się na większe zainteresowanie kierunkami technicznymi.

 

Co ciekawe, uczelnia odnotowała również spadek popularności wielu kierunków humanistycznych. Mniej osób niż w 2009 r. chciało studiować m.in. polonistykę, politologię, socjologię, filozofię, historię, ochronę środowiska, technologię żywności czy dziennikarstwo.

 

Jednak tendencja dotycząca spadku zainteresowania studiami humanistycznymi nie powinna być niepokojąca. Specjaliści od rynku pracy już od wielu lat narzekali bowiem na nadprodukcję humanistów.

 

Tegoroczna rekrutacja pokazała też, że przysłowiowym strzałem w dziesiątkę okazały się cztery nowe kierunki. Hitem było bezpieczeństwo wewnętrzne, którego absolwenci w przyszłości mogą pracować w policji, wojsku, ABW, CBA czy agencjach ochrony. O jedno miejsce walczyło tam aż siedem osób. Więcej chętnych niż miejsc było także na dietetyce, ratownictwie medycznym i pracy socjalnej.

 

Pełna lista kierunków, na które odbędzie się we wrześniu nabór, znajduje się już na stronie www.uwm.edu.pl.